Pogoda nas nie rozpieszcza… Ostatnio nasz typowy weekendowy dylemat to: rozpalić grilla, czy nie?:) Zdążymy przed deszczem?:) Tym razem zdążyliśmy… W ostatniej chwili zdejmowaliśmy gotowe jedzonko z grilla:) I ulewa rozpętała się na całego…:))
Dziś propozycja smacznie skomponowanego dania, a mianowicie karkówka w przyprawach z grillowanymi brzoskwiniami płaskimi.
Karkówkę pokrojoną w plastry pozostawiamy w marynacie w lodówce na minimum godzinę:
odrobina oleju, sól, świeżo mielony pieprz, papryka słodka czerwona mielona (chyba, że ktoś lubi na ostro- wówczas chilli) i dużo czosnku przeciśniętego przez praskę. Wyjątkowo dodałam dziś do karkówki także przyprawę barbecue.
Brzoskwinie kroimy na pół, wyciągamy pestki i układamy na rozgrzanym grillu na tacce od strony miąższu.
PYCHA!